Wednesday, March 12, 2014

Change Your Life M.





Heyooo!

Sorry that u had to wait so long time, but last week we had all the time parties or meetings.
We didn’t really have a time even to sleep longer or eat normal meal at home. Below you can see a few pictures of our weekend with our german friends and driving around in Tonys car!

Today we want to show you, that everything is possible. The only thing you need is a goal and enough ambitions to do the first step!

Just a few years ago we looked like ordinary, not really interesting and fat boys.

So first I’m gonna to tell you my story. Tonys will follow soon :)

At 6th grade, I’ve been the most aweful guy in class. Yes, I was pretty tall but my weight had already 3 numbers. You can believe me or not but I was 13 yo boy and my weight was 120-140 kg. I had no life, no really friends, no hobby, no ambitions and I was goin out only to school and back home that I am not judget by anyone.
Now when I look at this, I think like... what the hell was wrong with me, but I needed some time to realize this. I never expected nothing.. I was fat boy, with his online life and I didn’t want to change anything.

But one day I woke up, outside was sun, nice weather and pretty warm. People wore short shirts, shorts and had fun. And I was the one who looked like a hippo with tits like a girl. And that was the day when I said to myself : Michael u need to change something, u can’t be like this.

If you won’t change anything now you will stay like this untill the day you die.
I was askin everybody of my family, if someone knows a good diet, or a way to lose weight without jo-jo effect. Next day I started, my dad also decided that he will do this with me that I am not alone with this everything.
One day and I’ve lost already 2 kg, and everyday I saw smaller and smaller numer.

That was the main motivation for me. At internet I found Tony’s picture, what gave me even more power to do this cause if he could I can also
!

Everyday I ate what I could, I started to do some sport, and go out with people .
I wasn’t party person, and I am still not. But goin’ out for a walk, or just meeting at fresh air with class mates was already something for me.

It was summer, around me people with ice creams, chips, coke and sweets. And I was eatin’ my diet things. It was hard to eat for excample chicken at home when it’s warm as hell , and not cold delicious ice cream, but i knew it will be worth it.

2,5-3 months and -45 kg less. I can’t even explain how I felt , it was like happiness that no one can’t understand till you don’t feel this.

I changed 100 % my closet, I throwed up, white ordianry t-shirts  and sport trouses- because those were the things that I was wearing all the time. I started to search for things at the internet, and than I bought them. Or I just visit H&M cause it was most popular store than and there I was buyin’ things that were
fashionable .

I changed also my personality, my point of view at world .

You can see, picture below and compare how do i look now and how i looked a few years ago.


Stay in touch, cause in a few days we will upload tony’s story and picture :) .

Michael


















POLISH


Heyooo !

Bardzo was przepraszamy ,że musieliście czekać tak długo na kolejny post, ale ostatni tydzień był pełen spotkań, imprez i urodzin.
Wiąże się to z tym, że nie mieliśmy nawet czasu zjeść lub po prostu odpocząć w domowym zaciszu. Dzisiaj chcemy wam uświadomić ,że wszystko jest możliwe!
Świetnym startem jest dobry cel i determinacja, aby zrobić pierwszy krok.
Jeszcze kilka lat temu wyglądaliśmy jak zwykłe chłopki rostropki, nie wyróżnialiśmy się niczym i mieliśmy kilkaDZIESIĄT kilogramów nadwagi !


Więc przestawię wam moją historię .

W szóstej klasie byłem najbrzydszym chłopakiem z grupy. Tak, byłem dość wysoki, to prawda, ale moja waga pokazywała liczbę 3 cyfrową. Możecie mi wierzyć lub nie, ale w wieku 13 lat byłem chłopakiem, którego waga osiągała w porywach do 140 kg.
Nie miałem życia, praktycznie żadnych przyjaciół, hobby, zero ambicji .
Jedyne co robiłem, to wychodziłem do szkoły i wracałem do domu jak najszybciej, aby nie być ocenianym przez nikogo.

Teraz, kiedy na przestrzeni czasu patrzę na to, co się wtedy ze mną działo, myślę sobie: "Co, do cholery, było ze mną nie tak?!".
Potrzebowałem trochę czasu, aby spojrzeć na to w taki sposób.
Byłem grubym chłopcem, którego jedynym życiem było to w internecie… Na początku w zasadzie nie chciałem tego zmieniać.
Jednak pewnego dnia, kiedy się obudziłem, spojrzałem przez okno, gdzie świeciło słońce, temperatura była dość wysoka, i ogólnie było przyjemnie .
Ludzie biegali ubrani w krótkie spodenki, koszulki na ramiączkach i po prostu miło spędzali czas. A ja byłem tym dziwadłem, które wyglądało jak hipopotam i miało piersi jak dziewczyna.


To był właśnie dzień w którym powiedziałem sobie : "Michał musisz coś do cholery zmienić, nie możesz tak żyć. Jeżeli niczego nie zmienisz w tym momencie, to do końca swojego życia będziesz taki jak teraz." Pytałem rodziny, znajomych, kogokolwiek, kto mógł mi powiedzieć , jak w skuteczny sposób zrzucić zbędne kilogramy i nie mieć efektu jo-jo.
Następnego dnia zacząłem, mój tato w ramach wsparcia również rozpoczął dietę, abym nie był sam z tym wszystkim. Kolejnego dnia na wadze było już kg mniej, i każdego dnia liczba malała .

To był mój czas!

Na internecie znalazłem zdjęcie Tony'ego, co dało mi jeszcze większą motywację. JEŻELI ON MÓGŁ, TO JA TEŻ ! Każdego dnia jadłem wszystko zgodnie z dietą, zacząłem wychodzić do ludzi, uprawiać jakiś sport. Nie byłem typem imprezowicza, i wciąż nim nie jestem. Ale wychodzenie na spacer albo spotkanie na świeżym powietrzu z ludźmi z klasy było wielkim postępem.
W lecie nie było łatwo, ludzie do okoła mnie jedli lody, chipsy, pili colę i wcinali słodycze. A ja jadłem tylko to, na co pozwalała mi dieta. Było trudno… Jedzenie kurczaka zamiast lodów, kiedy na dworze było gorąco jak w piekle, stanowiło horror, ale cały czas mówiłem sobie, że jest o co walczyć!

2,5-3 miesięcy i na wadze 45 kg mniej.
Nie mogę opisać tego, jak czułem się w tamtym momencie... Osiągnąłem swój cel i zapewne nikt nie jest wstanie sobie tego wyobrazić, tego trzeba po prostu doświadczyć.

Zmieniłem w 100 % moją szafę, wyrzuciłem zwykłe białe koszulki i dresy (ponieważ to były jedyne rzeczy jakie nosiłem). Zacząłem szukać w internecie ciuchów, i kupować ich coraz więcej (jeśli, oczywiście, mogłem sobie na nie pozwolić). Czasem, po prostu, kupowałem w H&M, ponieważ swego czasu był to najlepszy sklep, w którym można było znaleźć modne ubrania. Zmieniłem również swoją osobowość i punkt widzenia.

Powyżej możecie zobaczyć zdjęcia i porównać to, jak wyglądam teraz, a jak kilka lat temu . + kilka zdjęć z ostatniego tygodnia

Zaglądajcie częściej, bo za kilka dni swoją historię opowie Tony i dodamy jego zdjęcie przed i po metamorfozie.




Michał













3 comments:

  1. Jestem zaskoczona, że udało Ci się tyle zrzucić w tak krótkim czasie i z niecierpliwością czekam na historię Tonego <3

    ReplyDelete
  2. Propsy dla Michala ! Podziwiam ludzi takich jak Ty, którzy walczą z taką determinacją. Mi jest trudno schudnąć głupie 5 kg do mojej wymarzonej wagi, ale tylko przez moje lenistwo i pełno pokus wokół mnie hahaha :D

    ReplyDelete