Tuesday, February 25, 2014

Make It Hurt Less.

Heeeeyo ♥

THANK YOU for all of the nice comments, messages and the big interest in our blog.
It really means a lot for us!

A few of you asked about how we life in the everyday life and if we have problems that we are gay and dont hide this.
So here is my story, below you can read Michaels  :)

Tony 






Right now in 2014 I really have less problems that I am gay.
Since August 2012 I am doing an apprenticeship as industrial sales representative and when I find the time I am teaching english for some children and teenagers. Everyone really accepts me and no one of my close people have problems with this, its not even a topic! Not for friends, not at work and also not family.

In the past it wasn´t always that easy.
I looked totally different and I wasn´t really sure who I am when I was 13 or 14.
In my school most of the people called me faggot or gay, once at the bus stop some guys spit at me and it was everyday getting worse and worse.
I didnt want to go there anymore and I tried to act like I dont care but deep in my heart I cared. Probably too much.

When I was 15 from one day to another I changed my school and found finally real friends and I changed myself 100%. Inside and Outside.
To be honest it was really hard for me and I was scared about telling that I am gay and live open with this.
But my coming out was pretty easy I just told everyone and really no one had a problem with this, my family loves me still the same and so do my friends. I am really grateful for this.

For about 6 years now my life changed so much. Now people still look at me and call me names but in my heart I really dont care anymore ( to be honest I think I would miss it when no one would give me attention haha). I would say I found my peace, cuz I know who I am finally!

This song and video helped me a lot to get through worse days. (Video was made in Poland/ Warsaw by the way)





"Make it hurt less!
 Don't hurt less!
Be hurt less!"

So here a few words to you:

If you ever think that there is something wrong with you, it doesnt matter what it is.
Try to accept it and live open with this.
Sometimes its hard, but I think when I live open with it, I change the world a little and make people more open minded. (...) Its our time now to change peoples minds. If we don´t show them that every human is normal, no matter how he decided to live, who should do it? Be youself and dont let people bring you down! 
You can text us anytime, if  you feel that you need support or help ♥

Tony










Heeeyo <3

Dziękujemy za wszystkie wasze miłe komentarze, wiadomości i wielkie zainteresowanie naszym blogiem.
To naprawdę wiele dla nas znaczy!

Kilku z was zapytało nas jak wygląda nasze życie codzienne, i czy mamy jakieś problemy przez naszą orientację, i nie ukrywanie jej.
A więc oto moja historia, a poniżej znajdziecie wersję Michała :)

Tony


W tym momencie mamy 2014 rok, i nie mam już tylu problemów przez to, że jestem gejem.
Od sierpnia 2012 roku
pracuję w zarządzaniu przedsiębiorstwem ( dużych firm), a kiedy znajdę chwilę, udzielam również korepetycji z języka angielskiego młodszy.
Każdy w zasadzie mnie akceptuje i nikt z mojego otoczenia nie ma z tym problemu, nie ma nawet o czym mówić.
Jednak nie zawsze było tak łatwo.
Kiedyś to wyglądało całkowicie inaczej i w wieku 13 albo 14 lat nie byłem pewien kim jestem.
W mojej szkole większość ludzi wyzywali mnie od geja lub pedała, raz na przystanku autobusowym jakiś chłopak splunął na mnie i każdego dnia ataki były coraz gorsze.
Nie chciałem już tego i próbowałem udawać ,że mi na tym nie zależy ale gdzieś w sercu i tak bardzo mnie to bolało.
Prawdopodobnie za bardzo.


Kiedy miałem 15 lat z dnia na dzień zmieniłem szkołę i w końcu znalazłem prawdziwych przyjaciół. Również zmieniłem się o 180 stopni zewnętrznie i wewnętrznie.
Szczerze mówiąc było to dla mnie bardzo trudne aby powiedzieć komukolwiek, że jestem gejem i żyć z tym otwarcie.
Ale moje wyjście z szafy było prostsze niż się spodziewałem. Po prostu powiedziałem wszystkim i nikt nie miał z tym problemu. Moja rodzina wciąż kocha mnie tak samo, moi przyjaciele również. I jestem bardzo wdzięczny za to.

Przez ostatnie 6 lat do dziś moje życie bardzo się zmieniło. Wciąż ludzie na mnie dziwnie patrzą i wyzywają, ale teraz nie przejmuje się tym tak bardzo ( będąc szczerym myślę, że tęskniłbym jeżeli nikt by tego nie robił haha).
Mogę powiedzieć, że znalazłem spokój ponieważ nareszcie wiem kim jestem!

Więc kilka słów do was:

Jeżeli kiedykolwiek uznasz, że jest coś z tobą nie tak, to nie ważne co to jest.
Postaraj się to zaakceptować i żyć z tym otwarcie.
Czasami jest trudno, ale myślę, że jeżeli żyjesz otwarcie ze swoją odmiennością  w pewien sposób zmieniasz świat i sprawiasz, że ludzie są bardziej otwarci. Teraz jest nasz czas aby zmienić mentalność ludzi. Jeżeli nie pokażemy im, że każdy człowiek jest normalny bez względu na to, jak zdecydował się żyć, to kto to zrobi?
Bądź sobą i nie pozwól ludziom pociągnąć się w dół.

Jeżeli czujesz, że potrzebujesz wsparcia lub pomocy, zawsze możesz do nas napisać. ♥



Tony






Michael

 

 

It's not easy to be gay in Poland.
As you know, we still have some people who live like 10.000 bc. 
And they put bein' gay or lesbian as kind of sickness. I didn't have that much problems in my life, no one never attacked me or something, people say only stupid things. 
They scream faggot or just act stupid when I am around, but I don't care about them because I know, that one day I will be the one who will laugh about them. 


At school it was not that easy, I mean a few years ago when I was younger and my class mates also I had weird situations, but now everyone are grown people
They don't think like kids anymore and most of them just deal with this and treat me like a friend, not like an animal or weirdo. And everyone should have point of view like this.


It's not only about sexuality, if people laugh because your weight is bigger, your skin is diffferent, or you don't act like typical person, you need to learn how to don't care about this. 

Because people who are different, are special. 

You need to look at this, that people who oppress you, are the ones, wich have problems.
Just live your life, be yourself and survive this peroid in your life, because one day, you will realize that it was worth it.




Michael



Nie jest łatwo być homoseksualistą w Polsce.

Jak dobrze wiecie, wciąż mamy ludzi których myślenie zatrzymało się na epoce kamienia łupanego i wciąż określają homoseksualizm jako chorobę. Nie miałem wiele problemów w swoim życiu, nikt nigdy mnie nie zaatakował ani nic. Ludzie mówią tylko głupie rzeczy. Krzyczą "pedał", albo zachowują się głupio kiedy jestem w pobliżu. Ale nie zwracam na to uwagi ponieważ wiem, że pewnego dnia ja będę tym, który będzie się śmiał.


W szkole nie było łatwo. Mam na myśli to, że kiedy byłem młodszy i moi rówieśnicy również, bywały głupie sytuacje ale teraz wszyscy stali sie dojrzalsi. Nie myślą już jak dzieci. Większość z nich poprostu się z tym pogodziła i traktują mnie jak przyjaciela, a nie jak zwierze albo dziwadło. Każdy powinien mieć takie podejście. 


 Nie chodzi tutaj tylko o orientację, ale jeżeli ludzie śmieją się z ciebie, ponieważ Twoja waga jest większa, Twoja  skóra ma inny odcień lub nie zachowujesz się stereotypowo po prostu musisz nauczyć się z tym żyć. 

Ponieważ ludzie którzy są inni, są wyjątkowi.

Spójrz na to to z tej strony, że ludzie którzy Cię gnębią są tymi, którzy mają problem.
Po prostu żyj swoim życiem, bądź sobą i staraj się przetrwać ten okres w swoim życiu, ponieważ pewnego dnia zrozumiesz, że było warto.

Michał


Saturday, February 22, 2014

What We Call Love Part II


Heyooo,

here we have the second (more romantic) part of our story :)

As you know, we met when Michael came back from Spain.
It was about 11 pm when we met and we wanted to smoke 1-2 cigarettes together and nothing more..
but we decided different and we spent the whole night driving around in my car with opened roof, loud music and 20 cigarettes I think haha! :D

From this moment we really liked each other but more like friends, and we made the plan to meet again the next day.
We met a few times and had some fun driving around and going for some hidden lakes (as you can see in the first picture). After a few meeting everything was still normal. normal friends.

But something was in the air, we flirted a little and I wasnt sure what to think about this... anyway, I still tried to act normal! :)

One day the weather was bad, it was rainy and windy.. so we went to my home, listened to some music and talked, talked and talked.
Suddenly in my playlist was this song.



I was a little scared, but I did the first step and kissed Michael :) 1000000 Butterflies in my tummy!
Some time passed by and we still met and also kissed, but no one asked for realtionship till...
3rd of August. Again I did the first step and asked Michael if we want to be a couple. He said yes! :)

And this is how it started.
So for more than 6 months we are having probably the best time in our lifes. You can see a few pictures below. :)


What do you think about gay/lesbian couples? Is it something weird for you? Or is it something that you support? :)



Tony


BTW. Today we created our facebook page that you don´t miss our news. If you want click "thumbs up" :)
THANK YOU! LINK TO FACEBOOK











 POLISH



Heyoo,

2 część naszej historii ( ta romantyczniejsza) właśnie wylądowała


Jak więc wiecie poznaliśmy się zaraz po tym jak Michał wrócił z Hiszpanii.
Było około 11 w nocy, kiedy się spotkaliśmy w zamiarze zapalenia 1 czy 2 papierosów i w zasadzie nic więcej.
Ale plan uległ zmianie i całą noc jezdziliśmy autem, z otwartym dachem, głośną muzyką i paląc po 20 papierosów czy jakoś tak haha

Od tego momentu naprawdę zaczęliśmy się lubić ale były to bardziej przyjacielskie relacje, jednak postanowliśmy się spotkać również następnego dnia.
Spotykaliśmy się kilka razy , jeździliśmy nad jeziora (jedno z nich możecie zobaczyć na pierwszym zdjęciu u góry).
Po kilku spotkaniach dalej byliśmy przyjaciółmi. Jednak coś wisiało w powietrzu, zaczął się lekki flirt ale nie do końca byłem przekonany co o tym wszystkim myśleć i dalej zachowywałem się normalnie !

Któregoś dnia z rzędu pogoda się zespuła, za oknem było deszczowo i wietrzenie... więc pojechaliśmy do mnie do domu, słuchaliśmy piosenek i rozmawialiśmy, rozmawialiśmy i rozmawialiśmy.
Jednak w pewnym momencie usłyszeliśmy tę piosenkę (link powyżej).

Trochę się bałem, jednak zrobiłem pierwszy krok i pocałowałem Michała miałem 1.000.000 motyli w brzuchu !!.
Czas płynął a my wciąż się spotykaliśmy i całowaliśmy, ale nikt nie zaproponował chodzenia ze sobą do... 3.08.13.
Ponownie ja przejąłem inicjatywę i zapytałem się o to, a Michał powiedział tak !!

Tak właśnie to wszystko się zaczęło. I tak od ponad 6 miesięcy trwa najlepszy czas w naszym życiu.

Powyżej możecie zobaczyć kilka zdjęć

A co wy myślicie na temat par homoseksualnych ?
Czy to coś dziwnego dla was ?
Czy jest to coś, co popieracie ?



A przy okazji. Dzisiaj utowrzyliśmy oficialny Fanpage na Facebooku, jeżeli chcecie być na bieżąco kliknijłapkę w górę Dziękujemy za wasze wsparcie !! LINK DO FANPAGE'A NA FACEBOOK'U

Tony






Thursday, February 20, 2014

What We Call Love Part I

Heyooo,

It´s our second post now, I am not that stressed anymore haha :)
First we want to say thank you, cuz our first post has more than 600 views already...
We never expect this and we are really grateful. So THANK YOU!

A few of you guys asked how we met and how our story started.
So lets go back...

Summer 2010 Michael watched Facebook of my friend Honorata Skarbek HONEY (you probably know her from TV). She uploaded a picture with me and he add me to his friends on facebook!


From this moment Michael sometimes text me and asked me to help him with his german homework.
We just talked sometimes on facebook and nothing more.. 3 years later in 2013 the story goes on.

2013


In June 2013 Honorata had concert in Zgorzelec and of course I visited her and Michael also.
We met there for the first time just like waving to each other! ( In this moment I realized how cute he is haha) and suddenly I was interested in him as guy I want to date. Again it was because of Honorata haha :)

Sad thing was that after the concert Michael went to Barcelona for more than 2 weeks and we couldnt meet.
So I waited and waited...

When Michael came back from Spain we finally decided to meet once.
This one meeting is now more than 6 months, cuz we fell in love.
Our first meeting was in the middle of the night. We went by my car to a few places smoked cigarettes and just talked. Next day we met again, day after this again and again and again!

Funny thing is that we live in 2 different countries, but distance between us is only 15 minutes by car!
I live in Görlitz and Michael lives close to Zgorzelec. Both places are at the german- polish border.
Our main language is english, but I try to learn polish and Michael german!
(We will explain in other post how our language everyday life looks like, also with family and so on).

Tomorrow we will tell you PART II how we became couple!
Now here are some pictures of me, Michael and Honorata :)










What do you think of realtionship to someone who doesnt speak ur language?
Would it be possible for you?
And what else do you want to know about our story?

Tony


 POLISH


Hejoo,

To nasz drugi post, I już nie jestem tak zestresowany jak przy pierwszym haha.
Po pierwsze chcemy wam podziękować, ponieważ nasz pierwszy post ma ponad 600 wyświetleń ...!
Nigdy nie spodziewalibyśmy się takiego wyniku i dlatego z całego serca dziękujemy!!

Kilku z was zapytało nas w jaki sposób się poznaliśmy i jak
zaczęła się nasza historia  . 
Więc cofnijmy się lekko w czasie...


Lato 2010 Michał przeglądał zdjęcia mojej przyjaciółki Honorata Skarbek Honey (zapewne znacie ją z telewizji lub radia).
Honorata udostępniła zdjęcie ze mną przez co Michał dodał mnie do znajomych na Facebook'u!.
Od tego momentu Michael pisał do mnie prosząc mnie o pomoc z jego zadaniami domowymi z niemieckiego.
W sumie tylko czasami pisaliśmy i nic więcej 3 lata później historia się rozpoczyna.

 

2013







W czerwcu 2013 roku, Honorata dawala koncert w Zgorzelcu i oczywiście ja i Michał tam byliśmy. Pierwszy raz poznaliśmy się tylko poprzez machanie do siebie!. (
W ten niepozorny sposób zdałem sobie sprawę jaki on jest słodki haha).
I w jednym momencie byłem zainteresowany nim jako kimś z kim chciałbym się spotykać.
Oczywiście ponownie wszystko przez Honoratę haha.:)

Smutne było to , że zaraz po koncercie Michał poleciał na wakacje do Barcelony na ponad 2 tygodnie, więc nie za bardzo mieliśmy jak się spotkać.
Więc czekałem i czekałem...
Kiedy Michał wrócił z Hiszpanii w końcu postanowilismy się RAZ spotkać.
I z tego jednego spotkania powstał na chwile obecną ponad połroczny związek .
Nasze pierwsze spotkanie odbyło się w środku nocy. Pojechaliśmy autem do kilku miejsc między czasie paląc papierosa i rozmawiając.
Następnego dnia również się spotkaliśmy, i kolejnego także i kolejnego także!!

Zabawną rzeczą jest to , że żyjemy w 2 różnych państwach ale dzieli nas nie całe 15 minut drogi autem !.
Ja mieszkam w Görlitz a Michał niedaleko Zgorzelca. Ale oba miasta są granicami pomiędzy Polską a Niemcami ! (Szczegóły powiemy wam w kolejnych postach, jak język angielski funkcjonuje w naszym życiu codziennym, z rodzinami itd)

Jutro napiszemy część II a w niej opowiemy jak staliśmy się parą !.


A u góry macie kilka zdjęć Michała, moich i Honoraty.

Co myślicie o związkach w których kochana przez was osoba nie mowi w waszym ojczystym języku?
Czy mogłbyś być w takim związku? 

Co jeszcze chcielibyście wiedzieć o nas i naszej historii?

Tony



Tuesday, February 18, 2014

Who we are, what we do and why we do what we do!

 

 First of all, we really want to introduce ourselves. I will do this just in a few words, so lets go...




My Name is Tony and I think too much! I sit here (smoking and listening songs) more than 30 minutes and I was thinking how to write and what people maybe want to know. So first question to you is: What do u want to know about me?
Just let me know and I will answer the questions :)

More important, than describing myself, is for me to tell you why me and my boyfriend Michael ( pictures below) start to have a blog.





The idea of this blog is, that we want to share our thoughts and adventures in life with the world. Nothing special so far.
BUT the interesting thing about us is, that we are a gay couple from two different countries and we dont speak the same language.Thats why we will do our blog in polish and english. I live in germany and Michael lives in Poland. In the next days you will get more information how we meet and how everything started! :)

With this blog ( whatever it will be like) we want to show you and the world that we are just a normal couple in love. We will share our thoughts with you, our experiences, our view to fashion, tattoos, music party and everything that we are into.

Please dont be too hard , its my first time ever writing a blog and we really need your help to do a good job! So here again my questions to you:

What would you like to know about us? And what kind of posts do u want to see in the future?

 

POLISH

 

Kim jesteśmy, co robimy, i dlaczego robimy to co robimy?

Na początek, chcielibyśmy się wam przedstawić. Postaram się nie rozpisywać za bardzo, więc od razu zaczynajmy... 

Nazywam się Tony i właśnie zdałem sobie sprawę ,że za dużo myślę! Siedzę tutaj (paląc papierosa i słuchając muzyki) i od ponad 30 minut rozmyślam nad tym jak to wszystko napisać i co ludzie chcą wiedzieć. Więc pierwsze pytanie do was to: Co chcecie o mnie wiedzieć? 
Zadawajcie pytania a ja na nie odpowiem. 


Ważniejsze niż, przedstawienie siebie jest dla mnie to aby powiedzieć dlaczego ja i mój chłopak Michał zaczęliśmy prowadzić bloga. Ideą tego bloga jest to, że chcemy dzielić się z wami naszymi przemyśleniami względem otaczającego nas świata i przygodami jakie mamy w życiu. Na pierwszy rzut oka nic specjalnego prawda? ALE interesującą stroną tego wszystkiego jest to, że jesteśmy parą która pochodzi z dwóch różnych krajów i nie mówimy w tym samym języku. Dlatego nasz blog będzie prowadzony w języku polskim i angielskim. Ja mieszkam w Niemczech a Michał w Polsce. Za kilka dni, postaramy się opowiedzieć wam jak to wszystko się zaczęło i jak się poznaliśmy. 

Przez tego bloga, chcemy pokazać wam i światu ,że jesteśmy tylko normalną kochającą się parą . Znajdziecie tutaj nasze refleksje i doświadczenia w tematach mody, tatuaży, muzyki, imprez i wszystkiego czym się interesujemy.
Proszę o wyrozumiałość, to jest mój pierwszy post na blogu i naprawdę potrzebuję waszej pomocy, aby nasza rola była spełniona! Więc zadam moje pytania do was jeszcze raz: 

Co chcielibyście o nas wiedzieć? I jakie rodzaju posty chcielibyście zobaczyć tutaj w przyszłości?




♥♥♥